niedziela, 13 listopada 2011

Cudowny powód długiej przerwy :)

7 września 2011, w piękne środowe popołudnie, pojawił się na świecie cudowny mały powód mojej długiej scrapowej przerwy.
Dokładnie o 17:55, ważąc 3320g i mierząc 57cm, przyszła na świat Maja

Na dzień dzisiejszy ma już 9,5 tygodnia, ciągle się uśmiecha, gada po swojemu do żyrandola ;) i daje się w nocy wyspać rodzicom.
A dumna mama co raz poważniej zastanawia się nad powrotem do dłubania.
Zbliżające się za tydzień chrzciny są do tego idealnym pretekstem :)

A oto i mały Bąbelek

8 komentarzy:

  1. Śliczna jest i taka radosna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! Powód przerwy zrozumiały, jak najbardziej nie w głowie są wtedy robótki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję! Córcia jest cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję, pociecha przesympatyczna... ja czekam na swoją, a raczej swojego-Syna :->

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję! Maja jest urocza:) Moja Agnieszka też przyszła na świat 7 września- jest już studentką i ma wspaniały charakter:)
    Pozdrawiam i życzę dużo radości każdego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna kruszynka :)
    Oj wiem jak ciężko jest wygospodarować przy takim maluszku chwilkę na scrapkowanie. Ale dzielna dziewczynka śpi w nocy to już połowa sukcesu.
    Gratuluję maluszka!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję cudownej córeczki... piękne imię...Maja!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :)