Czas leci, blog się zakurzył ;) Pora przedstawić coś nowego, a jednocześnie starego.
W ramach nadrabiania zaległości, chciałam pokazać dwa notesy,
wykonane jeszcze w wakacje :)
Jeden poleciał daleko, aż do Irlandii, natomiast drugi został na miejscu, w Stargardzie.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie wkrótce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :)