Koleżanka zamówiła album ślubny formatu 30x30 i exploding box na prezent dla Państwa Młodych
Powstało takie o coś :)
Do kompletu ślubny exploding box, kolorystycznie pasujący do okładki albumu
Na fali pracy powstały również 2 kopertówki z okazji Dnia Matki. Pewnie powstanie ich więcej ;)
Na razie fotka jednej, druga jeszcze nie obcykana
Jak widać na fotkach, w ruch poszły moje ostatnie nabytki czyli dziurkacze Marthy Stewart :)
Album i box wykonane z ILSowego Ambera, napisy wykonane oczywiście przez gizmo :* i powiększony na moje życzenie zestaw słów "miłość"
W ILS candy :) Zresztą sami zobaczcie co można ciekawego zdobyć :)
candy również u Duni
na żywo ładniej wygląda... Zachwyca rozmiar i te napisy Gizmowe
OdpowiedzUsuńpiękny album :)
OdpowiedzUsuńprześliczne prace - szczególnie jestem pod wrażeniem boxika! :)
OdpowiedzUsuńbox wyszedł dużo lepszy dzięki twoim radom :) wiadomo, pierwszy raz najtrudniej zrobić, później już dużo lepiej wychodzi :D
OdpowiedzUsuńOffca Twój album też wyszedł bardzo fajny,a w zestawie z box-em super komplet, co do pudełek to robię je sama, wykorzystuję kawałki kartonów, które mi po czymś zostają, a jedno wycięte zostawiłam jako szablon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam